
Sto tysięcy przelotów polskich paralotniarzy
Analiza lat 2007 – 2017, część I
Przelotów, to trochę na wyrost powiedziane – połowa zarejestrowanych na polskich serwerach lotów jest krótsza niż 10 km, a tylko co dziesiąty przekracza 50 km. I tak na prawdę nie sto tysięcy, bo po odrzuceniu błędnych zgłoszeń, duplikatów, lotów szybowcami, samolotami, PPG, speedridingu, groudngandlingu, oszustw, spacerów i skoków spadochronowych, do analizy zostały 85524 loty polaków paralotniami w latach 2007 – 2017. Tradycyjnie, jak co roku, przygotowałem dużą paraanalizę. Bardzo pomógł mi Marcin „Białorusin” Duszyński.
Popularność platform

W Polsce liczą się dwa serwisy – XCC i XCPortal, z tym że ten pierwszy lawinowo traci popularność na korzyść tego drugiego. Cześć lotów publikowanych jest w obu serwisach (w zeszłym roku 12%).
Zanim zadebiutował XCPortal, Kacper Kowalski przy okazji afery z nielegalnymi lotami z Borska, napisał:
Organizatorowi po prostu przydałaby się zdrowa konkurencja, bo od jakiegoś czasu platforma stoi w miejscu.
Platforma XCC zdecydowanie była miejscem/wydarzeniem, dzięki któremu latanie przelotowe w Polsce tak mocno się rozwinęło. Organizatorowi należy się szacunek i podziękowania za to co zdołał osiągnąć, mam też nadzieję że to są chwilowe turbulencje.
Kacper Kowalski / lipiec 2011
Trochę za wcześnie jeszcze na grzebanie XCC, ale wygląda na to, że konkurencja pomogła raczej środowisku, ale nie koniecznie XCC w wyjściu z turbulencji.
Pominąłem platformy zagraniczne, na których Polacy prezentują loty zazwyczaj opublikowane też na XCC lub XCPortalu. Jako Polaków definiuję wszystkich, którzy publikują loty w Polskich serwisach – nikomu w paszport nie zaglądam. Na przykład taki Schmidt – zgłosił się do polskiej rywalizacji – niech będzie, że Krzysiek jest Polakiem.
Publikowane loty



Niby lotów przybywa z roku na rok (za wyjątkiem zeszłego roku), ale porównując procentową ilość zgłaszanych krótkich lotów, ten wzrost w dużym stopniu bierze się z rosnącej śmiałości do dzielenia się wszystkimi lotami, a nie tylko długimi. Coraz więcej pilotów traktuje XCC i XCPortal jako publiczne książki lotów, a nie tylko platformę rywalizacji sportowej.
Na wykresie giną loty dłuższe niż 150km – jest ich mniej niż 1% – wrócę do nich później. Przyjrzyjmy się najpierw pilotom – wszystkim tysiąc pięćset pięćdziesięciu siedmu.
Polska scena paralotniowa

Przez ostatnie 11 lat przez polską scenę XC przewinęło się ponad 1500 pilotów. Tylko trzydziestu ośmiu występowało co roku bez przerwy. Średnio co roku dochodzi 170 nowych, ale sporo też ubywa – średnio 110. W ostatnim roku po raz pierwszy środowisko aktywnych pilotów się skurczyło. 18% pilotów w ciągu tych 11 lat zrobiło sobie co najmniej roczną przerwę i wróciło.
Garstka kobiet

Kobiety stanowią 7,2% wszystkich pilotów i są autorkami 5,4% wszystkich lotów. Dawniej wrzucały mniej lotów, a ostatnimi laty relatywnie więcej niż mężczyźni. Kobiety wykręcają gorsze rekordy niż mężczyźni – średni rekord facetów to 70 km, a kobiet 49 km.

Uprzedzam seksistowkie pytanie czemu mężczyzn oznaczyłem na różowo: pamiętaj jaki kolor ma mój Queen 2.
Poziom sportowy

Mimo, że prawie połowa wszystkich lotów jest bardziej zlotami niż przelotami, to jednak sporo pilotów potrafi polecieć trochę dalej. 25% choć raz zaliczyło setkę. Do klubu 200 zapisało się 66 osób.
Rekordy czołówki

Średnio piloci wykręcają coraz słabsze rekordy w roku, ale czołówka ciśnie coraz mocniej. Przez ostatnie 5 lat trzeba było zaliczyć co najmniej 150 km żeby załapać się do top 100 rekordów roku i co najmniej 200 km do top trzydziestki.
Lans
Nie wiem jak Ciebie, ale mnie cieszy kiedy po locie pilot napisze parę słów i dorzuci kilka fotek. 62% pilotów dodało choć raz komentarz do swojego lotu, ale robimy to coraz rzadziej – przez ostatnie 2 lata odsetek piszących komentarz do lotu spadł do 15%.
Komentarzogenność

Kiedyś do co trzeciego lotu piloci dodawali opis. Ostatnio tylko poniżej 15 procentom lotów towarzyszy komentarz pilota (częściej na XCC niż na XCPortalu). Za to XCPortal daje możliwość dodania fotek – skorzystało z tej opcji 14% pilotów w około 2% lotów. Ustanawiam konkurs na najwięcej opublikowanych fotografii oraz na najczęściej fotografującego pilota i ogłaszam zwycięzców:
Najbardziej płodni piloci fotografujący
- Marek Miłowski – 404 fotek
- Paweł Wysocki – 338 fotek
- Mateusz Zięba – 194 fotek
Najbardziej systematyczni piloci fotografujący
- Mateusz Zięba – 70% lotów z fotkami
- Łukasz Stolarski – 33% lotów z fotkami
- Paweł Wysocki – 32% lotów z fotkami
Miejscówki

Polska to za mało – tylko 60% zgłoszonych lotów zaczęło się w Polsce i jej bliskich okolicach. Zdecydowana większość pilotów (80%) wyjeżdża czasem na latanie gdzieś dalej. Proporcje lotów za granicą i w Polsce mocno skakały z roku na rok – nie wiem z czego to wynika.



Gdzieś dalej to zazwyczaj Bassano, Lijak albo Kobala. Te 3 miejscówki generują ponad 1/3 wszystkich zagranicznych lotów Polaków. Na większe latanie wyjeżdżamy przede wszystkim na Kobalę, Grente albo do Greifenburga.



W Polsce w rankingu popularności rządzą Skrzyczne + Żar, Borsk i Mieroszów, ale najwięcej lotów powyżej 100 km odbyło się z Borska, Konopek i Skrzycznego.
Niedzielni piloci

W soboty i niedziele odbywa się około 2 razy więcej lotów niż w robocze dni tygodnia. W weekendy aktywizuje się więcej startowisk lokalnych niż zagranicznych. Ta wzmożona weekendowa aktywność przekłada się na gorsze wyniki.
Sezon

Najwięcej latamy od marca do października, ale szansa na lot powyżej 100 km drastycznie spada po wakacjach. Zwłaszcza w Polsce – ustrzelić setkę we wrześniu udaje się dziesięciokrotnie rzadziej niż w sierpniu.
To tyle na początek
Jeśli nie chcesz przegapić kolejnego wpisu, zostaw swój email, a dostaniesz powiadomienie:
W drugiej części chcę porównać górali do niziniowców, przyjrzeć się najlepszym, najbardziej wszechstronnym, najciekawszym przelotowcom, przeanalizować zmiany preferencji pilotów przez lata, dobrać takie kryteria, żebym w czymś okazał się najlepszym i zbadać zagadnienia, które zaproponujesz.
Tworzenie takiej publikacji to dziesiątki godzin pracy. Na szczęście mogę liczyć na Twoje wsparcie. Bez niego musiałbym zwinąć tego bloga. Przypominam, że można mi wysłać zwykły przelew (nr konta 71 1140 2004 0000 3602 2310 4320) albo przez PayPala. Dziękuję.
10 komentarzy
Mając tak dużą bazę lotów do analizy możesz śmiało podjąć się prób doszukania korelacji między zmianami sprzętu przez użytkowników i jego wpływu na wyniki w tabelkach. Ciekawa też mogłaby być analiza, czy ludzie latający głównie po płaskim mają lepsze wyniki 'gościnne’ (niż swoje przeciętne z płaskiego) na wyjazdach górskich czy może odwrotnie (np latający zwykle w górach mają lepsze wyniki gościnne na płaskim niż swoje przeciętne w górach).
Jest sporo zagadnień związanych ze sprzętem, ale własnie ta duża baza lotów ma dane o skrzydłach w strasznym stanie. Nie wiem czy się podejmę doprowadzania jej do używalności.
Dodajesz do tego naszego latania. Fajnie.
T.
Mnie interesują czasy spędzone w powietrzu. Nie wiem jakie kryteria przyjąć, ale głównie chodzi mi o próbę statystycznego potraktowania problemu ile godzin spędza pilot w powietrzu, jak to się zmienia. Dzięki takim parametrem można będzie się zbliżyć do określenia jak wygląda wypadkowość w stosunku do ilości latających pilotów i ilości wylatanych godzin. Poza tym interesuje mnie ile lat lata przeciętny pilot. Gratuluję pomysłu wykorzystania ogólnodostępnych danych do przeprowadzenia analizy środowiska pilotów przelotowych. O ogromie pracy nie wspomnę 🙂
Z tych danych nie da się akuratnie obliczać nalotu, bo to nie są wszystkie loty pilotów, tylko jedynie te, którymi chcieli się podzielić. Chciałbym móc zbadać na przykład jak nalot wpływa na poprawę wyników, ale nie da rady. Wypadkowości tym bardziej, bo dane o wypadkach są jeszcze bardziej wybiórcze. Dzięki.
A da się pokazać zmiany aktywności pilotów w funkcji lat? Kiedy zaczynają, jak rośnie aktywność, kiedy mają szczyt aktywności i formy i kiedy następuje spadek.
Szczyt aktywności byłby raczej zakłamany (z powodów, które wspominałem), ale szczyt formy jest z grubsza do wyjęcia. Tyle, że badany okres niekoniecznie się pokrywa z cyklem kariery sportowej wielu pilotów. Niektórzy załapali się końcem swojej kariery, niektórzy dopiero rosną. Muszę to przemyśleć.
Mam teorię że piloci mają jakieś wzorce kariery. Niektórzy są aktywni przez ponad 20 lat, choć też kończą karierę pilota po takim okresie, ale są to wyjątki co widać po procencie pilotów którzy zgłaszają swoje loty przez cały okres istnienia rywalizacji internetowej. Wydaje mi się że długość kariery pilotów jest ograniczona w czasie i ciekaw jestem jak wygląda krzywa dzwonowa opisująca to jaki odsetek pilotów jak długo uprawia latanie swobodne/przelotowe.
>W drugiej części chcę porównać górali do niziniowców, przyjrzeć się najlepszym, najbardziej wszechstronnym, najciekawszym przelotowcom, przeanalizować zmiany preferencji pilotów przez lata…<
Czekam już , kruca bomba, z pół roku.
Czekam i czekam! 🙂
2018-10-24 g. 9.17 CET
Część pierwsza została dość chłodno przyjęta i projekt ma obniżony priorytet.